Wysokie ceny węgla kamiennego wykorzystywanego w elektrowniach, rosnące koszty jego wydobycia, zwiększające się opłaty za uprawnienia do emisji CO2, a nawet konieczność unowocześniania starych instalacji sprawia, że ceny za energię elektryczną rosną. Zarówno eksperci, jak i ekonomiści ostrzegają, że wysokość rachunków zwykłego obywatela może wzrosnąć w najbliższych latach nawet o połowę. Czy są rozwiązania, które mogą zabezpieczyć mieszkańców przed tymi kolosalnymi podwyżkami?
Odnawialne źródło energii, jakim jest promieniowanie słoneczne, nie skończy się za życia ludzkości. Nie ma też negatywnego wpływu na środowisko. Może być zatem praktycznie za darmo wykorzystywane do wytwarzania energii elektrycznej. Jest to możliwe dzięki fotowoltaice – technologii, która potrafi przekształcić światło słoneczne w prąd elektryczny. W tym celu np. na dachach domów jednorodzinnych lub bloków instaluje się specjalne panele.
Oczywiście trzeba liczyć się z kosztem zakupu i montażu instalacji oraz z jej konserwacją. Okazuje się jednak, że użytkownikom tego rozwiązania już po około 7 latach zwraca się 100% poniesionych wydatków. Od tego czasu mogą cieszyć się prądem za darmo. Warto również wspomnieć, że często można skorzystać z programu rządowego, dzięki któremu mieszkańcy oszczędzają nawet do 50% kosztów zakupu. Podobne działania prowadzone są na terenie całej Polski. Dla osób które interesują panele solarne Katowice będą idealnym miejscem, aby rozpocząć poszukiwania firmy zajmującej się sprzedażą wyżej wymienionych elementów.
Opłaca się rozważyć tę technologię, ponieważ produkując własny prąd, właściciel takiej mini elektrowni nie odczuje wzrostu opłat, a wręcz przeciwnie, może liczyć na duże oszczędności.