W całym szale ślubnych przygotowań zaproszenia wyglądają na jedną z najłatwiejszych rzeczy do wykonania. Jednakże, nie dajmy się zwieść. Nawet w tak prostej czynności możemy wykonać kilka przykrych gaf. Zapoznajmy się zatem z najważniejszymi zasadami zapraszania na ślub.
Jeśli planujemy duże wesele, a zaproszeni goście mieszkają w różnych częściach Polski, a może nawet i świata, niezwykle kuszącą opcją wydaje się wysłanie zaproszeń pocztą. Niestety, jest to niezbyt elegancka forma i może pozostawić niesmak u zaproszonych osób. Zatem, w miarę możliwości zaplanujcie wcześniej wizyty w taki sposób, aby jednego dnia odwiedzić co najmniej kilku przyszłych gości.
Przyjęło się, że każda niezamężna dorosła osoba jest zapraszana z osobą towarzyszącą. Jak jednak określić dokładnie, kogo uznawać za dorosłego? Jeżeli nie wiemy, czy ktoś jest aktualnie w związku warto kierować się zasadą, że od 16 roku życia dajemy dzieciom osobne zaproszenia razem z osobą towarzyszącą.
Tutaj panuje pełna dowolność. Większość osób wybiera zaproszenia składane, jednakże ostatnio popularność zyskują także te w postaci jednej kartki. Możemy także zaszaleć z kolorami. Mimo tego, że ślub kojarzy nam się raczej z bielą i pastelami, najnowszym trendem są zaproszenia na ślub wykonane na ciemnym, czarnym lub granatowym papierze. Natomiast prawdziwym hitem tego sezonu ślubnego są zaproszenia hortensja. Są to kartki ozdobione florystycznym motywem, właśnie kwiatu hortensji. Zazwyczaj są one wkomponowane w wieńce złożone z liści oraz innych kwiatów tworzące spójną kolorystycznie całość.
Kolejną kwestią do rozstrzygnięcia jest decyzja o tym, czy będziemy zamawiać zaproszenia z wydrukowanymi nazwiskami, czy będziemy wpisywać je ręcznie. Ta druga opcja wygląda znacznie bardziej elegancko, jednak musimy wtedy uważać, aby nie popełnić literówek. Warto zatem zamówić troszkę więcej zaproszeń, aby były dostępne w razie potrzeby.