Bombki kojarzą się większości z nas z dekoracją zawieszaną na drzewku świątecznym. Mogą być szklane, plastikowe, ręcznie malowane, albo przezroczyste. Niezależnie od wersji, którą najbardziej lubimy, nikt nie wyobraża sobie Bożego Narodzenia bez tego elementu. Ozdabiając dom na Gwiazdkę, warto jednak wykorzystać piękne kule na kilka innych sposobów, dzięki czemu nie znikną one z naszego wnętrza wraz z choinką.
Jeśli mamy wyjątkowo efektowny okaz dużej bombki z manufaktury, dobrze jest wyeksponować go przy pomocy stojaka. Akcesoria tego typu kupimy pod adresem https://decorguru.pl/230-stojaki-do-bombek. Te niewielkie haczyki zazwyczaj mają minimalistyczny design, dlatego pięknie będą wyglądać w towarzystwie bardzo ozdobnej kuli. Malutkie modele szklanych bombek możemy wykorzystać również do zrobienia stroików. Drobne plamy połyskującego koloru wspaniale ożywią kompozycje z naturalnych, świerkowych gałązek, plastrów pomarańczy i lasek cynamonu.
Dla fanów nowoczesności doskonałą propozycją będą przezroczyste, proste wazony lub ozdobne misy wypełnione tymi choinkowymi dekoracjami w jednej tonacji. Pomiędzy poszczególne bombki możemy powtykać także drobne lampki na baterie, które podkreślą świąteczny charakter całości. Elementy te sprawdzą się świetnie również jako oznaczenie prezentów. Wystarczy wybrać średniej wielkości modele kul i napisać na nich imiona adresatów podarków. Taki gadżet będzie niepowtarzalną atrakcją wyróżniająca przygotowane przez nas upominki spośród sterty kolorowych paczek.
