Chyba każdy zna powiedzenie „zima znowu zaskoczyła drogowców”. Choć nadejście tej pory roku jest tak oczywiste, wciąż wielu kierowców i nie tylko ma problem, by odpowiednio wcześnie przygotować się przed pierwszym opadem śniegu lub atakiem mrozu. Tymczasem warunki pogodowe nie czekają na spóźnialskich. A każde nieprzygotowanie może mieć poważne konsekwencje. O co zatem należy zadbać?
Po pierwsze ogumienie. Tanie opony zimowe powinny zapewnić doskonałą przyczepność do podłoża. Czas na ich wymianę przychodzi, gdy temperatura spada do około 6-7 stopni, a nie wtedy, gdy widzimy już płatki śniegu na drodze. W takich warunkach struktura opon letnich zaczyna twardnieć, powodując poważne zagrożenie na drodze. Natomiast wersja zimowa zwiększa przyczepność, zapobiegając poślizgom. Wybierając właściwy model, należy przede wszystkim zwrócić uwagę na rozmiar ogumienia, który znajduje się na bocznej ścianie. Niektórzy kierowcy decydują się na zakup opon całorocznych, które można użytkować przez 12 miesięcy.
Oprócz ogumienia zimowego, należy również zadbać o inne elementy takie jak: wycieraczki i światła, które powinny być sprawne. Przed nadejściem niskich temperatur należy także zweryfikować stan płynów w samochodzie. Dzięki temu mamy pewność, że pojazd jest właściwe przygotowany na przyjście mrozów. W ten sposób dbamy nie tylko o własne bezpieczeństwo, ale również kondycję pojazdu, który w tych szczególnych warunkach jest bardziej narażony na awarie i nadmierną eksploatację.