Podczas projektowania kanalizacji w domu należy zadecydować, w jaki sposób ścieki będą odprowadzane. Jeżeli budynek stoi w miejscu, w którym istnieje sieć kanalizacyjna, zgodnie z polskimi przepisami, trzeba się do niej podłączyć. Sytuacja komplikuje się w przypadku domów stawianych na nowych osiedlach lub terenach wiejskich, na których sieć kanalizacyjna nie została jeszcze wybudowana. Wtedy trzeba zdecydować się albo na budowę przydomowej oczyszczalni ścieków, albo szamba.
Budowa domowej oczyszczalni ścieków to rozwiązanie dosyć drogie, jednak wydajne i ekologiczne. Zaletą tego rozwiązania jest bezobsługowość oraz niskie koszty użytkowania, o czym można dowiedzieć się na https://centrum-sciekow.pl/kategoria/oczyszczalnie-sciekow/. Jeśli chodzi o szamba, są one stosunkowo tanie w zakupie, jednak drogie w użytkowaniu. Właściciel domu musi pamiętać o regularnym opróżnianiu zbiornika, co jest dosyć uciążliwe i kosztowne.
W związku z tym, że coraz więcej terenów w Polsce cierpi na niedobór wody, warto zastanowić się nad jej odzyskiwaniem. Powtórne wykorzystanie zużytej w gospodarstwie domowym wody umożliwiają oczyszczalnie biologiczne. Oczyszczona ciecz doskonale nadaje się do podlewania ogrodu lub nawadniania trawy. Alternatywą dla tego rozwiązania jest szambo dwukomorowe, w którym następuje podział ścieków na płynne i stałe. Ścieki płynne poddane działaniu bakterii ulegają oczyszczeniu, a następnie są odprowadzane do rowu melioracyjnego lub gruntu.
Podczas projektowania kanalizacji w domu należy zastanowić się również nad gromadzeniem i powtórnym wykorzystaniem wody deszczowej. Obecnie w wielu domach montuje się podziemne lub naziemne zbiorniki na deszczówkę np. tego typu: https://centrum-sciekow.pl/kategoria/zbiorniki-na-deszczowke/. Podłączone do wylotu z rynny zbiorniki gromadzą nawet 60 procent wody deszczowej, którą można wykorzystać do podlewania. Takie działanie pozwala obniżyć zużycie wody w gospodarstwie domowym i uzyskać oszczędności sięgające nawet 400 zł rocznie.
