Ubrania i dodatki znajdujące się w naszych szafach często wydzielają nieprzyjemny zapach. Nie musi on od razu oznaczać braku dbałości o higienę, ponieważ czasami jest spowodowany rozwijającymi się w materiale bakteriami, roztoczami, substancjami toksycznymi czy grzybami. W takiej sytuacji istnieje jedno wyjątkowo skuteczne rozwiązanie, a mianowicie oddanie wybranych elementów garderoby do profesjonalnej pralni w celu przeprowadzenia zabiegu zwanego ozonowaniem. Zostanie on pokrótce omówiony w dalszej części artykułu.
Ozonowaniu można z powodzeniem poddać m.in. klasyczną odzież codzienną (koszule, sukienki, kurtki, płaszcze, spodnie itp.), eleganckie garnitury, ubranka zwierzęce, elementy ekwipunku motocyklowego (kask, buty, rękawice), a nawet zabawki dziecięce, ręczniki łazienkowe, poduszki, kołdry czy obuwie typowo narciarskie. Co istotne, metoda ta w stu procentach sterylizuje tkaniny i tworzywa, które nie sposób byłoby odświeżyć poprzez wypranie w zwykłej pralce automatycznej lub zastosowanie tradycyjnych preparatów chemicznych. Przy okazji cała procedura jest ekologiczna, co oznacza, że nie oddziałuje negatywnie na środowisko naturalne. A na czym dokładnie polega ozonowanie ubrań? Otóż kluczowe znaczenie ma tutaj wytworzenie w dedykowanym urządzeniu ozonu o ponadprzeciętnie dużym stężeniu (gazu składającego się głównie z cząsteczek tlenu). Następnie wkłada się do środka konkretny obiekt, a ozon neutralizuje zgromadzone na nim brzydkie wonie oraz dezynfekuje powierzchnię z niepożądanych drobnoustrojów. Zabieg trwa przeważnie od jednej do maksymalnie trzech godzin.